Stoicy podkreślają, że człowiek ma wpływ wyłącznie na to, co jest od niego zależne, to znaczy na jego myśli, uczucia, nastroje, przeświadczenia i postanowienia. Co jednak jeśli mamy jednocześnie skłonność do samooszukiwania się i automanipulacji? Wtedy może nam się wydawać, że nasze myśli nie do końca są nasze. Niedawno pewien słuchacz zwrócił mi uwagę, że sytuacja taka zachodzi w przypadku osób uzależnionych – nie mogą polegać na własnym umyśle. Uzależnienie manipuluje bowiem ich świadomością. Czy w takich okolicznościach można uprawiać stoicyzm? Temat ten podejmuję w dzisiejszym odcinku podcastu. → Stoicy podkreślają, że człowiek ma wpływ wyłącznie na to, co jest jest od niego zależne, to znaczy na jego myśli, uczucia, nastroje, przeświadczenia i postanowienia. Co jednak jeśli mamy jednocześnie skłonność do samooszukiwania się i automanipulacji? Wtedy może nam się wydawać, że nasze myśli nie do końca są nasze. Niedawno pewien słuchacz podcastu zwrócił mi uwagę, że sytuacja taka zachodzi w przypadku osób uzależnionych – nie mogą polegać na własnym umyśle. Uzależnienie manipuluje bowiem ich świadomością. Czy w takich okolicznościach można uprawiać stoicyzm? Temat ten podejmuję w tym odcinku.