Już Arystoteles zwracał uwagę, że najpoważniejszym testem i poligonem naszych kompetencji społecznych jest rodzicielstwo. Kto nie wychował z powodzeniem dzieci, nie ma jego zdaniem prawa wstępu do polityki. Czy w stoicyzmie nie można by przez analogię powiedzieć, że kto nie przetestował swojego stoicyzmu w doświadczeniu rodzicielstwa, ten go w ogóle nie przetestował? W dzisiejszym odcinku odpowiadam na pytania o to, jak być rodzicem po stoicku i czy to w ogóle możliwe. Zapraszam do słuchania.